środa, 7 stycznia 2015

Dziecko też potrafi. Spaghetti carbonara.

Od czasu, do czasu zaganiam moje dziecię do roboty :)
Tym razem na obiad było spaghetti carbonara, ostatnio jedno z moich ulubionych dań.


O dziwo, tak naprawdę po raz pierwszy przygotowałam je dopiero rok temu, będąc we Włoszech.
Każdy, kto choć raz był w tym kraju wie, iż pasta, warzywa i pizza,
 to główne potrawy serwowane w restauracjach i domach.
 Mięso spożywa się tam sporadycznie a ceny mięs są zdecydowanie wyższe niż w Polsce.
Często stołowaliśmy się w pobliskich knajpkach, więc miałam okazję popróbować wiele włoskich potraw. Jednak w tym czasie, to właśnie carbonara przypadła mi do gustu najbardziej.

Ponieważ tym razem nocowaliśmy w camperze z pełnym wyposażeniem, nie stało nic na przeciwko aby spróbować swoich sił i pokusić się na własnoręczne przygotowanie, tej prostej potrawy.
Potrzebne składniki można zakupić w każdym nawet najmniejszym włoskim sklepiku, włączając w to nawet specjalną śmietanę carbonara oraz już pocięty becon :)


Efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Nawet Janek, który nie znosi nowych smaków, a z makaronu to tylko bolognese, stwierdził że to najlepszy makaron jaki jadł!
I tak oto danie przeszło do stałego repertuaru w naszym domu, a serwowany wielokrotnie zdobył już sobie rzeszę sympatyków:)

Dziś mieliśmy prawdziwie włoską, bo z samodzielnie przygotowaną pastą, ale równie dobrze nadaje się kupny makaron nitki.

Przepis na makaron:
.
Dla 3 osób ok. 300g mąki (najlepiej 00) i 3 jajka
Na każde 100g mąki przypada 1 całe jajko
Mąkę wysypujemy na stolnicę, w środku tworzymy dołek i wbijamy jajka.
Ciasto ugniatamy na gładką masę, jeśli jest zbyt zbite dolewamy troszkę ciepłej wody.


Po wyrobieniu wałkujemy na bardzo cienkie plastry i wykrawamy cienki makaron (najlepiej maszynką).


Gotujemy wodę i do wrzątku wsypujemy sól a chwilę później makaron.
Spaghetti wyjmujemy zaraz po wypłynięciu na wierzch (al dente).
I już :)



Przepis na carbonarę:
składniki:
200g - boczek lub bekon
1/2 - cebuli
2 - ząbki czosnku
100ml - białego wina (wytrawne, półwytrawne)
200ml - śmietana 30%
1 -2 łyżki sera parmezan

Na patelni podpiekamy drobno pokrojony boczek lub bekon, (można podlać oliwą, ja tego nie robię) dodajemy posiekaną cebulkę i po kilku minutach pokrojony czosnek.

Smażymy jeszcze chwilkę i podlewamy winem.
Śmietanę mieszamy z 2 żółtkami i 1 całym jajkiem oraz serem.
Kiedy wino odparuje dodajemy do patelni ugotowany makaron. Całość podlewamy jajeczną mieszanką i wszystko razem jeszcze chwilkę smażymy na patelni.


I tu trzeba uważać, aby nie za długo trzymać (nie zrobić jajecznicy z makaronem.)
Wystarczy dosłownie 2 -3 nim i gotowe :)
Można posypać natka pietruszki i startym parmezanem

SMACZNEGO :)


Brak komentarzy: